Dmuchacz, klepacz, bańkarz, sortowacz, prasowarz, brakarz, topiarz, odprężacz, szlifierz, ucinacz, odnaszacz, wyjmowacz, mistrz, odtrącacz, opiekacz, nabieracz… Mało? To idźcie do Centrum Szkła i Ceramiki na Lipowej 3, żeby zobaczyć resztę zawodów jakie były w dawnej Krakowskiej Hucie Szkła inż. L. Bąkowskiego, D. Chazana i Spółki. Huta powstała w dawnej fabryce zapałek „Znicz” w 1931 roku na Zabłociu i zajmowała się produkcją butelek na wino, wody mineralne i szkła aptecznego. A jakie były dalsze losy huty? Najlepiej poznać je na miejscu.
Można także zobaczyć hutników w akcji „na żywo”, bo na naszych oczach tworzą małe, szklane dzieła sztuki. Trzeba być na prawdę mistrzem w swoim fachu, żeby za pomocą tych topornych szklarskich narzędzi wydmuchać delikatne i misternie zaprojektowane wzory. Andrzej Czaja – hutnik w Centrum Szkła i Ceramiki, pracuje tu od 1974 roku i bez względu na porę roku – zawsze w wysokiej temperaturze. Do upałów już się przyzwyczaił, bo pamięta czasy sprzed 40 lat, gdy było tu więcej pieców i kilkuset pracowników. Podczas jednego dnia pracy wypija dziesięć małych butelek wody, a chłodzi się pod wentylatorem. Po 40 – letnim stażu jest odporny na wysokie temperatury, ale najlepiej pracuje mu się zimą.
Co jeszcze było oglądane? A na przykład ekspozycja dotyczącą historii szklarstwa, kolekcja zabytkowych i artystycznych szkieł, a także różne narzędzia używane do ręcznego formowania szkła, które nie tylko wyglądały podejrzanie, ale też miały niezwykle interesujące nazwy jak: piszczele, przylepiaki, nabieraki, rożki, burgulce.
Zwiedzanie kończy się w galerii prac współczesnych polskich artystów, gdzie królują szklane i ceramiczne anioły, smoki, koty, dzbany i co tylko sobie wymarzysz w kolorach od soczystych zieleni, fioletów, kobaltów aż do wszystkich odcieni pomarańczy. Ten niezwykle kruchy świat, absolutnie zawrócił mi w głowie, na szczęście schłodziłam mózg, włączyłam myślenie i nie wyszłam z kolejnym szklanym cudem-bibelotem, ale pełna wrażeń i usatysfakcjonowana.


Pokazy ręcznego formowania szkła odbywają się od poniedziałku do piątku, w godzinach od 10 – 17, bilet kosztuje 14 zł.
Dorota

Huta szkła w Krakowie
%d